nie sądzicie? Gra bardzo dobrze, ale w takich gniotach, że szkoda gadać. Nie mówię tu oczywiście o Dexterze czy Mad Men'ie, ale to seriale. Filmy to totalna porażka ...
bardzo podobny zewnętrznie do ojca! :P nie widziałam go jeszcze w żadnym filmie, ale chętnie zobaczę na co stać młodego Hanksa... ale ojca pewnie nie pobije! ;)
Zywy dowod na to ze znane nazwisko nie zalatwi ci bardzo dobrych rol ani talentu ani zawrotnej
kariery . Nazwisko taty pomoglo mu sie przebic no ale niestety chyba osiagnal apogeum
przecietnego aktora.
nie wiedziałam, ze on jest synem Toma Hanksa, chociaż oglądałam Roswell, ale jakoś jego postaci nie lubiłam. Fakt jak patrzę teraz na zdjęcia jest bardzo podobny do ojca, ale to chyba tylko tyle, bo świetnym aktorem to on nie jest:(
Może zbyt mało filmów z nim widziałem, ale w tym co widziałem nie pokazał żadnych umiejętności. Oglądałem "The Great Buck Howard" i "Kompanię Braci" z jego udziałem i grał w obu przypadkach tak samo, czyli nijak. Kiepska mimika twarzy, zero ekspresji i wyrażania emocji, po prostu tu i tu był dla mnie tym samym...
Widziałam jedynie jak grał w Roswell i podobało mi się. Chciałabym jeszcze obejrzeć jakiś film z nim