Wolfgang Petersen odrzucił propozycję wyreżyserowania filmu.
Harrison Ford odrzucił propozycję zagrania Jacka Ryana.
Phillip Noyce odrzucił ofertę wyreżyserowania filmu.
Matt Damon zagrał epizod jako kelner, ale scena nie znalazła się w ostatecznej wersji filmu.
Kiedy Jack jest w łóżku z Cathy, z ujęcia pokazującego ich stopy wynika, że Jack leży po prawej stronie, podczas gdy widać ich ciała Jack jest po lewej.
E-mail Masona odczytywany w porcie jest datowany na poniedziałek 19.11.2002, podczas gdy w rzeczywistości był to wtorek.
Na początku filmu, podczas symulacji konfliktu nuklearnego z Rosją, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego wspomina o Brygadzie Berlińskiej armii USA. W rzeczywistości ową formację zbrojną rozwiązano w 1994 roku, zaś akcja filmu rozgrywa się w czasach współczesnych.
W konwoju asekurującym prezydenta USA brakuje ambulansu. Również policji i agentów Secret Service jest trzy razy mniej niż wymaga tego standardowa procedura.
Zdjęcia do filmu kręcono w Waszyngtonie (Dystrykt Kolumbii, USA), Baltimore (Maryland, USA), San Diego, Parku narodowym Doliny Śmierci, na pustyni Mojave (Kalifornia, USA), Montrealu i Ottawie (Kanada), Moskwie (Rosja), a także na amerykańskim lotniskowcu USS John C. Stennis (CVN-74).
"Zimowe" sceny moskiewskie kręcono w środku lata, tak więc na potrzeby filmu na plan sprowadzono sztuczny śnieg.
Kiedy Ben Affleck przybył na plan powiedział do reżysera Phila Aldena Robinson'a: "Miło znowu z tobą pracować". Robinson odparł: "Jak to zowu?". Affleck wyjaśnil, że kiedy Robinson kręcił scenę w Fenway Park w Bostonie do filmu "Field of Dreams" (1989), on i Matt Damon znajdowali się pośród tysięcy statystów.
Ciarán Hinds (Prezydent Nemerov), który nie znał słowa po rosyjsku, nauczył się wszystkich swoich kwestii w języku rosyjskim w dwa tygodnie.
Mowa, którą wygłasza pod koniec filmu Prezydent Nimerov pochodzi z jednego z przemówień Johna F. Kennedy'ego.
W książce terrorystami byli syryjscy fundamentaliści, którzy wysadzając ją na terenie USA chcieli na nowo wywołać konflikt na Bliskim Wschodzie, który zażegnany został dzięki pomysłowi Ryana, a były wschodnioniemiecki oficer miał tylko pomagać w przewiezieniu bomby. Tymczasem w filmie odwrócono sytuację stawiając za głównych organizatorów zamachu europejczyków.
W filmie mowa jest o stopniu zagrożenia "Defcon". W rzeczywistości istnieje pięć stopni od "Defcon-5" nazywanym też "Niebieskim" do "Defcon-1" - "Biały".
Sceny rozgrywające się na Wzgórzach Golan nie były tam kręcone, gdyż jest to miejsce wyraźnie górzyste i porośnięte lasami.
Flaga Maryland na ogonie policyjnego helikoptera wisi do góry nogami.
Zegar cyfrowy w Air Force One pokazuje zły czas. Godzina zmienia się między ujęciami z 22:52 na 22:50.
Kiedy prezydent wydaje rozkaz ataku jądrowego, ma minąć minuta zanim zostaną wystrzelone pociski. W rzeczywistości Launch Control Centers potrzebuje na to trzy do pięciu minut.
Miasto, które zostaje pokazane w satelitarnym zbliżeniu w jednej z początkowych scen filmu, to Frogtown w stanie Wirginia (USA).
Zdjęcia do filmu kręcono od 12 lutego do czerwca 2001 roku.